Przez piłkarskie boiska w Polsce przewinęły się setki zagranicznych piłkarzy. Ich losy w naszym kraju układały się różnie: jedni zostawali gwiazdami i ulubieńcami trybun, o innych natomiast błyskawicznie zapomniano. Dla zdecydowanej większości z zawodników – a zwłaszcza tych z bardzo daleka – Polska była jednak tylko pewnym epizodem. Są jednak i tacy, którzy związali z nią dalsze życie. Dwóch piłkarzy rodem z Brazylii, Edi Andradina i Deleu, przyznaje, że czują się Polakami.